Dziś szybka przekąska dla niespodziewanych gości. Wystarczy mieć w lodówce opakowanie ciasta francuskiego, camembert oraz konfiturę żurawinową. Ot i cała filozofia. A smak? Po prostu wyborny…
Mieszki z camembert
Składniki:
- 1 krążek sera camembert,
- 1 op. ciasta francuskiego,
- 2 łyżeczki konfitury żurawinowej,
- 4 łyżki suszonej żurawiny,
- pieprz Cayenne,
- 1 jajko,
- czarnuszka do posypania.
Serek camembert rozkroić na dwa krążki. Każdy z nich ułożyć na płacie ciasta francuskiego rozkrojoną częścią do góry. Posypać szczyptą pieprzu Cayenne, posmarować łyżeczką konfitury żurawinowej. Na każdy krążek dodać łyżkę suszonej żurawiny i zawinąć rogi w kopertę. Wierzch posmarować rozmąconym jajkiem, posypać czarnuszką. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 230 st. C, piec ok. 12 min. Podawać bezpośrednio po przygotowaniu na talerzu oprószonym pieprzem Cayenne i resztą suszonej żurawiny.
Pycha:0 Wszystkie składniki lubię chociaż jeszcze ich nie łączyłam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne! Ja w cieście francuskim całego sera nie zamykałam.Piekłam pleśniowy w drewnianym pudełeczku i potem sos do tego żurawinowy.Twój sposób bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńmmm... cos pieknego i pysznego:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam camembert z żurawiną, a zapieczone razem w cieście francuskim muszą smakowqać nieziemsko:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i szybki przepis, no i z pewnością pyszny.
OdpowiedzUsuńJak niewiele trzeba, aby zadowolić nawet wybrednego smakosza:)Prosto i smacznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
To prawda, zgadzamy się i potwierdzamy, to połączenie jest fantastyczne, poprostu niebo w gębie :-)
OdpowiedzUsuńDla mnie nie (jeszcze nie), ale dla rodziców do sera musi być lampka wina i kolacja wyborna.
Super przepis!
Pozdarwiamy
Jeszcze nie robilam,ale ostatnio moj brat opowiadal ze bratowa takie cuda robila,i byl zafascynowany smakiem...musze zrobic bo mi az slinka leci!!!!!
OdpowiedzUsuńpatrząc na nie prawie się rozpływam :)
OdpowiedzUsuńto musi smakować obłędnie!!!! Mniam!!!! Na pewno wypróbuję w wersji z ciastem francuskim, nie wiem dlaczego nigdy jeszcze na to nie wpadłam? :)
OdpowiedzUsuńoj fajne! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGosiu! No to mnie tym przepisem w samo serce ustrzeliłaś - cudowny! uwielbiam tak podany ser - wpraszam się i już:)
OdpowiedzUsuńNo wręcz genialne w swej prostocie, a jednocześnie wykwintne!
OdpowiedzUsuńAbsolutna rewelacja. Mniam mniam i pycha i już :-D
OdpowiedzUsuńWłaśnie mieszki "siedzą" w piekarniku z okazji mikołajkowej kolacji;-)
OdpowiedzUsuńŻeby przywitać ten nowy rok postanowiłam dziś przygotować owe pyszności :)
OdpowiedzUsuń