środa, 24 listopada 2010

Sama słodycz

Czy słodkie może być zdrowe? Okazuje się, że tak. Moje trufelki to ukłon w stronę miłośników słodyczy, którzy nie chcą pochłaniać jedynie pustych kalorii. Deserek nie zawiera w sobie grama cukru (jedynie ten zawarty w  suszonych owocach). Do tego jest kopalnią magnezu, cynku i żelaza. A orzechy włoskie sprawiają, że jest szczególnie polecany w okresie intensywnego wysiłku intelektualnego.   

     
Bakaliowe trufle

Składniki:

- 150 g suszonych moreli,
- 100 g orzechów włoskich,
- 50 g suszonej żurawiny,
- 50 g suszonych fig,
- 50 g suszonych śliwek,
- 50 g rodzynek,
- 50 g płatków owsianych,
- 50 g otrąb pszennych,
- 30 g siemienia lnianego,
- wiórki kokosowe do obtoczenia trufli.

Morele namoczyć w letniej wodzie - odstawić na ok. 1 godzinę.
Orzech zmielić niezbyt drobno. Dodać pozostałe składniki i odsączone morele – zmiksować na jednolitą masę. Formować trufle wielkości orzecha włoskiego, obtoczyć w wiórkach kokosowych












Z podanych składników otrzymałam 35 trufli. 


17 komentarzy:

  1. Swietne te twoje trufelki! Uwielbiam suszone owoce i orzechy, wiec to cos w sam raz dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładna relacja, chociaż miłośnikiem bakalii nie jestem, to wyglądają apetycznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. takie bakaliowe kuleczki to dopiero muszą zachwycać smakiem! szczególnie z dodatkiem jakiegoś alkoholu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie wyglądają te kuleczki. słodko i zdrowo;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie trufelki to naprawde samo zdrowie. Czuje, ze by mi posmakowaly :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To coś w sam raz dla moich domowych łasuchów. Uwielbiają bakalie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. mniam - słodycz zdrowo podana :)

    ps. skąd ja znam ten talerzyk? ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. slicznie wygladaja te trufelki,dzis wlasnie widzialam w sklepach jak duzo jest juz roznych typowo swiatecznych bakalii,az glowa boli od ich widoku,a czasem i od ich cen.

    OdpowiedzUsuń
  9. 100 procentowa bomba witaminowa :) no i na pewno smaczna.
    mam ochote zrobić takie trufelki ,tylko nie wiem gdzie dostanę siemię lniane i suszoną żurawine ... wyglądaja wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  10. Holendrzyco: siemię lniane z powodzeniem możesz zastąpić sezamem, a żurawinę większą ilością rodzynek lub suszonych śliwek.

    OdpowiedzUsuń
  11. swietny pomysl na takie owocowe trufelki:)
    i mozna podjadac sobie bez wiekszych wyrzutow:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow, świetne :) czytając skład, zaczęłam się zastanawiać, jak to się trzyma razem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Turlaczku - namoczone morele, zmiksowane śliwki i figi. Dzięki temu masa fajnie się lepi :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny przepis, same pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  15. No i gocha zaś miała focha! Prosimy o takich więcej;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne! Ogromnie mi się podobają i zrobię na pewno! Jeśli nie zjem większości, to część pewnie trafi do pudełka z prezentami dla bliskich:)

    OdpowiedzUsuń