niedziela, 7 listopada 2010

Koktajl rodzynkowy i róże w prezencie...

Na ten przepis natknęłam się w listopadowym numerze „Mody na zdrowie”. Zaciekawiła mnie rekomendacja: „smakowity napój łagodzący jesienny głód słodyczy o działaniu wyjątkowo upiększającym”. Zgodnie z sugestią autora artykułu to zasługa antyoksydacyjnych właściwości rodzynek. Do tego zestaw bezcennych minerałów (cynku, magnezu, wapnia, potasu, żelaza) oraz gałki muszkatołowej (o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwzapalnym). A więc pijmy do dna czekając na obiecane efekty... 

Koktajl rodzynkowy

Składniki:

- ½ szkl. rodzynek,
- 1 szkl. wody,
- 1 pomarańcza lub grejpfrut (dałam pomarańczę),
- ½ szkl. winogron (dałam białe),
- 1 gruszka,
- 1 marchewka,
- szczypta zmielonej gałki muszkatołowej,

Rodzynki zalać szklanką wody i odstawić na noc. Wycisnąć sok z pomarańczy, marchew i gruszkę obrać. Rodzynki wraz z zalewą przełożyć do wysokiego naczynia, dodać sok, gruszkę, marchew i winogrona – całość zmiksować. Przelać do szklanek, przed podaniem posypać świeżo zmieloną gałką. 
   

A poniżej róże, które dostałam. Czyż nie są urocze?

3 komentarze:

  1. Ciekawi mnie smak koktajlu z rodzynkami, musi być ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. chetnie bym wypila taki koktajl, musi byc smakowity:)
    i jakie ladne rozyczki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. już mam ochotę na taką szklaneczkę zdrowia. i słodkości.

    OdpowiedzUsuń