Ostatni tydzień to dla mnie kulinarny brak czasu, skutkujący ciszą na blogu. Na szczęście dziś powracam z obiadowym pomysłem. Może trochę banalnym, ale za to smacznym i kolorowym, a więc tak jak lubię. Polecam wszystkim zabieganym.
Panierowane udka z kurczaka
Składniki:
- 4 udka,
- ½ szkl. drobnej kaszki kukurydzianej,
- 6 łyżek sezamu jasnego,
- 4 łyżki sezamu czarnego (lub czarnuszki),
- 1 jajko,
- 1 ząbek czosnku,
- sól, pieprz.
Udka umyć, doprawić solą i pieprzem, jajko rozmącić z wyciśniętym czosnkiem. Kaszkę kukurydzianą połączyć z sezamem i czarnuszką. Mięso panierować w jajku, a następnie w sezamowej posypce. Piec w 220 st. C min. 1 godz.
Surówka z kapusty pekińskiej
Składniki:
- ½ główki kapusty pekińskiej,
- ½ czerwonej papryki,
- kilka śliwek suszonych,
- ½ pęczku szczypiorku,
- 6 łyżek oleju z pestek winogron,
- 1 łyżka musztardy z chrzanem,
- sok z ½ cytryny,
- sól, pieprz.
Kapustę i paprykę poszatkować, dodać śliwki pokrojone w paseczki i posiekany szczypiorek. Olej, sok z cytryny i musztardę połączyć w gładki sos. Wymieszać z kapustą i doprawić - schłodzić przed podaniem.
podoba mi sie ten przepis:) kurczaczek wyglada bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie! Ale ja wolę indyka, chyba,że to kurczak z wolnego wybiegu.
OdpowiedzUsuńTakiego kurczaka to na milion procent pochłonąłby mój ślubny, będę musiała kiedyś zrobić, albo jak ja będę w pracy, to Jemu przepis zostawię, kto wie ? :-)
OdpowiedzUsuńJak juz wiosennie...uwielbiam kapuste pekinska,a ostatnio calkiem o niej zapomnialam w planowaniu obiadkow.Kurczaczek tez ciekawy...
OdpowiedzUsuńTwój przepis zdecydowanie zapisuję po stronie interesujących. Akurat na moim blogu dzisiaj jest o piersi kurczaka a jutro będzie o udkach. Zainteresowanych zpraszam.
OdpowiedzUsuńUdka wyglądają znakomicie! Bardzo fajna panierka, a dodatkowym plusem jest pieczenie, a nie smażenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
SWS
Con questa impanatura devono essere molto buone le cosce di pollo, ciao
OdpowiedzUsuńU mnie ostatni też kompletny brak czasu na cokolwiek, więc pomysł pasuje mi idealnie :-) Zamorduję niedługo tego, kto wymyślił sesję ;| Uściski Gosiu!
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda kurczak w takiej posypce.
OdpowiedzUsuńmmm aż ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuńsuper ta skórka dla kurczaczka
OdpowiedzUsuńJak ja zazdroszczę tego szczypiorku...u mnie na razie w iście zaporowych cenach :/
OdpowiedzUsuńKurczaka nigdy nie obtaczałam do pieczenia...muszę spróbować!
Aż zrobiłam się głodna:)
OdpowiedzUsuńCzęsto robię kurczaka na obiad, ale nie znałam takiej panierki. Chętnie wypróbuję Twoją wersję. Oczywiście z takiej pekińskiej też skorzystam.
Pozdrawiam serdecznie:)
Smacznie. I z czarnuszką :)
OdpowiedzUsuńnie piekłam jeszcze kurczaka w panierce, wygląda chrupiąco-smakowicie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgosiu,rozumiem co masz na mysli z brakiem czasu. u mnie też jakoś go mało i odbija się to na blogu. kurczaczek wygląda wspaniale a co do surówki to narobiłaś mi smaka , bo dawno na moim stole pekinki nie było.
OdpowiedzUsuń