Zachcianki, zachcianki… Nabrałam dziś ochoty na wytrawne wypieki z dodatkiem owsa, choć z powodzeniem można też użyć ziarna pszenicy lub orkiszu. Paluszki mogą być ciekawym uzupełnieniem dla czerwonego barszczu lub samodzielną przekąską do pochrupania. Może nie wyglądają zbyt zjawiskowo, ale zapewniam, że to tylko pozory.
Paluszki czosnkowo-koperkowe
Składniki:
- 180 g owsa,
- 400 g mąki pszennej,
- 20 g drożdży,
- 60 g oleju,
- 30 g smalcu,
- 280 g ciepłej wody,
- ½ łyżeczki soli,
- 1 łyżeczka cukru,
- 2 łyżki kaszy manny,
- 4 łyżki pokrojonego koperku (dałam mrożony),
- 2 ząbki wyciśniętego czosnku.
Drożdże wymieszać w letniej wodzie, dodać owies zmielony na proszek - odstawić na kilka minut. Wszystkie składniki (oprócz kaszy manny) wymieszać na gładkie ciasto - w razie potrzeby podsypać większą ilością mąki. Uformować walec, wierzch posmarować cienką warstwą oleju i posypać kaszą manną. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 1 godz. Następnie rozwałkować, pokroić na ok. 1-centymetrowe pasy i lekko skręcić (można posypać kminkiem). Wstawić do wcześniej nagrzanego piekarnika. Piec ok. 20 min. w 200 st. C.
Podobają mi się:)
OdpowiedzUsuńBrzmią pysznie.
OdpowiedzUsuńfajne do pochrupania:)
OdpowiedzUsuńCzosnek... Uwielbiam czosnek! Pochrupałabym. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna przekąska, bardzo apetycznie sie zapowiada:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńo jeju to to to jest pyszneeeeeee
OdpowiedzUsuńtakie paluchy są super! ostatnio robiłam cosik podobnego, ale Twojej wersji też bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
Aaa! Skąd wytrzasnęłaś ziarno owsa? Znalazłaś w sklepie, czy zdobyłaś przez neta? Bo od pół roku przeczesuję Poznań w jego poszukiwaniu, bez rezultatu.
OdpowiedzUsuńAle gdy już je w końcu dorwę, zrobię i te paluchy. nie wyglądają zbyt zjawiskowo?? Gdzie tam! Właśnie są genialne, takie rustykalne, takie jak lubię najbardziej!
Pyszne. Co jakiś czas uwielbiam sobie zjeść takie wytrawne paluszki :-)
OdpowiedzUsuńOwies (u mnie Biofuturo) można dostać w sklepach z żywnością ekologiczną
OdpowiedzUsuńwyglądają zdrowo :)
OdpowiedzUsuńJuż słyszę to chrupanie :-)
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na taki pomysł :-) Po przeczytaniu przepisu i ja nabrałam na nie ochoty. Uściski!
OdpowiedzUsuńSuper! I nie da się zaprzeczyć, że zdrowe :) z dipem byłyby bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńwow!!ciekawe no i czosnek!!!mniam mniam...
OdpowiedzUsuńo kurcze . skąd ten pomysł gosiu? ja nie wiem czy tu owies dostane ... i dotego jeszcze czosnek... uwielbiam czosnek. :)
OdpowiedzUsuń