poniedziałek, 7 lutego 2011

Pochwała prostoty

Po ostatnim ucztowaniu trzeba trochę zacisnąć pasa. Ale bez obaw: tylko troszeczkę. Bułkę nazwałam "postną", bo najlepiej smakuje bez żadnych dodatków. Doskonale też  sprawdza się z miodem lub domowym dżemem. W sam raz na poniedziałkowy rozruch...


Postna bułka

Składniki:

- 1 jajo,
- 2 żółtka,
- 50 g drożdży,
- 150 g ciepłego mleka,
- 100 g masła (pokrojonego na kawałki),
- 50 g cukru,
- 1 torebka cukru waniliowego,
- 500 g mąki pszennej,
- ¾ łyżeczki soli.

Kruszonka:

- 35 g krupczatki,
- 25 g masła,
- 25 g cukru,
- ½ łyżeczki cynamonu.

Do posmarowania:

- 1 żółtko.

Drożdże i oba rodzaje cukru wymieszać z ciepłym mlekiem. Dodać jajko, żółtka i masło – połączyć. Wsypać mąkę z solą i wyrobić gładkie ciasto (wychodzi nieco kleiste) - odstawić do wyrośnięcia. Włożyć do wąskiej keksówki – ponownie odstawić do wyrośnięcia.
Wszystkie składniki kruszonki wymieszać. Bułkę posmarować rozmąconym żółtkiem, posypać kruszonką. Piec w temp. 200 st. C. przez ok. 30 min. 









11 komentarzy:

  1. z masłem byłaby idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mm. Wygląda świetnie. No tak. W końcu prostota jest najlepsza.

    OdpowiedzUsuń
  3. cudna! taka bule to najlepiej z maselkiem i kubkiem mleka bym zjadla... ale bym miala uczte:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta kruszonka na wierzchu działa na moje zmysły smaku:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym wziela do tego jeszcze kawe zbozowa albo mleko...oczywiscie gorace...pycha!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. jak aga, z masełkiem i mlekiem byłoby idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. z powidłami domowej roboty i szklanką ciepłego mleka...
    idealnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna, i ta kruszonka z cynamonem piękna. ja również prostym wypiekom mówię TAK!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi to by się przydała nawet na wtorkowy rozruch - południowo wtorkowy nawet... Za oknem wieje i hałasuje i moja głowa gdzieś ciągle za mną... a Twoja chałka, czy bułka ślicznie popękana - lubię takie obrazki:)
    Pozdrawiam, Gosiu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Porządna kroma i kubek ciepłego mleka- nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba:) Uwielbiam takie wypieki:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiane niewymyślne smaki..

    OdpowiedzUsuń