Ogórkowa to jedna z moich ulubionych zup okresu dziecięcego. Dziś proponuję wersję z kaszą jęczmienną i imbirem. Rozgrzewające połączenie smaków, kolorów i aromatów zdecydowanie zasługuje na najwyższe kulinarne laury...
Zupa ogórkowa z imbirem
Składniki:
- 400 g ogórków kiszonych (waga po odsączeniu),
- 60 g marchewki,
- 40 g cebuli,
- 1 ząbek czosnku,
- kawałek imbiru,
- 80 g kaszy jęczmiennej,
- 1 l bulionu warzywnego,
- 2 listki laurowe,
- 2 listki laurowe,
- zalewa z ogórków (u mnie duży słoik),
- szczypta pieprzu ziołowego,
- szczypta pieprzu ziołowego,
- natka pietruszki.
Ogórki odcedzić (zalewę zachować), zetrzeć na tarce o grubych oczkach razem z obraną marchewką.
Na gotujący się bulion wsypać kaszę jęczmienną, dodać listki laurowe, wyciśnięty czosnek, sok z imbiru oraz pokrojoną w kostkę cebulę – gotować ok. 10 min. Dodać marchewkę i ogórki kiszone – gotować ok. 10 min. Uzupełnić do smaku zalewą z ogórków – zagotować. Posypać natką pietruszki i pieprzem ziołowym.
w dzieciństwie i dla mnie ogórkowa była moją najulubieńszą zupą. teraz wolę pomidorową:-)
OdpowiedzUsuńmniam ogórkowa jedna z moich ulubionych
OdpowiedzUsuńzimą to moja ulubiona zupka :)
OdpowiedzUsuńOgórkowa to moja ulubiona, ale z kaszą jeszcze nie robiłam, z imbirem tym bardziej :)
OdpowiedzUsuńBajecznie się prezentuje:) ja też lubię ogórkową...pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńuwielbiam imbir w zupach.:)
OdpowiedzUsuńLubię ogórkową, z imbirem jeszcze nie próbowałam...chyba muszę ugotować w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
Ogórkowa, imbir, kasza... brzmi fantastycznie, a prezentuje się bajecznie!!!
OdpowiedzUsuńlubie ogorkowa, a w polaczeniu z imbirem to musi fajnie smakowac:)
OdpowiedzUsuńGosia, dla mnie ogórkowa była i nadal jest ulubioną zupą! :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za ogorkowa,ale reszta rodziny uwielbia,ale jak przeczytalam o tym imbirze w skladzie ...to zachcialo mi sie takiej oskarowej zupki...
OdpowiedzUsuńUwielbiam ogórkową, i co najważniejsze ostatnio przekonał się do niej mój mąż. Z imbirem jeszcze nie robiłam. Ciekawa propozycja:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
ogórkowa ze startymi ogórkami to pyszne smaki. może i ja zrobię? :)
OdpowiedzUsuńPopatrzyłam, przeczytałam .. i zrobiłam się strasznie głodna.. Smakowicie wygląda. Ciekawe rozwiązanie z kaszą jęczmienną. Jak będę gotować ogórkową to dodam ptzy najbliższej okazji kaszę. Ja dodaję jeszcze do ogórkowej ugotowane jajko.. :-)
OdpowiedzUsuńA ja w dzieciństwie nie przepadałam za ogórkową. Nie wiem, czemu, bo ogórki kiszone uwielbiałam i uwielbiam nadal.
OdpowiedzUsuńObecnie ogórkową rzadko robię, ale bardzo mi smakuje. A Twoją wersję będę musiała koniecznie wypróbować :)
Zgadzam sie - Oscar! Najlepsza jadlem dosc dawno - malzonka onegdaj robila - ale bez imbiru. Zato genialnosc wykonania tlumaczyla - dodatkiem swiezych lisci selera do rosolu zupowego...
OdpowiedzUsuń