Chcę wiosny - teraz, zaraz, natychmiast! Mam dość śniegu i dołujących odcieni zimy. Kolory dzisiejszego dania najpełniej obrazują, jak bardzo brakuje mi słońca, kwiatów i soczystej zieleni za oknem. Nie mogę już doczekać się krokusów, których cebulki zakopywałam jesienią w ilościach hurtowych. No i oczywiście tego, jak będę przesadzać, rozsadzać, dosadzać kolejne roślinki w ogrodzie. A więc smacznego i byle do wiosny.
Jajecznica z rukolą i lucerną
Składniki:
- spora garść rukoli,
- 4 jajka,
- 2-3 łyżki mleka,
- 2-3 łyżki masła klarowanego,
- 1 ząbek czosnku,
- garść kiełków lucerny,
- szczypta gałki muszkatołowej,
- sól, pieprz.
Odwirowaną rukolę podsmażyć na maśle, dodać wyciśnięty
czosnek – chwilę razem przesmażyć. Jajka roztrzepać z mlekiem, doprawić solą i pieprzem.
Masę jajeczną wlać na patelnię i podsmażyć do ulubionej konsystencji. Jajecznicę podawać z kiełkami lucerny oprószoną świeżo zmieloną gałką muszkatołową.
A poniżej wiosna, jaką najbardziej lubię (marzec 2010 r.):
Bardzo apetycznie i świeżo to wygląda. Powiedziałabym, że poniekąd nawet wiosennie!
OdpowiedzUsuńjajecznicy w takim wydaniu jeszcze nie próbowałam :) u mnie już wiosna, chociaż zimno okropnie, to wszędzie żółto od żonkili, kwitną już nieśmiało przydomowe róże, pierwiosnki, krokusy i dzwonki, a i nawet słońce czasem wyjdzie i mało tego - nie pada! także, jeśli chcesz to prześlę Ci trochę takiej pogody z miłą chęcią :)
OdpowiedzUsuńPoproszę :)
Usuńuwielbiam rukole ale z jajecznica nie jadłam :) pora spróbowac :)
OdpowiedzUsuńHe he, rozpoznaję w Tobie taką samą "fankę" zimy, co ja ;-) Ja też marzę, o tym, żeby zima się skończyła i wreszcie przyszła wiosna. W oczekiwaniu na ciepłe i słonecznie dni taka kolorowa, wiosenna jajecznica jest jak znalazł :-)
OdpowiedzUsuńO tak, zdecydowanie jestem typem ciepłolubnym :)
Usuńbardzo apetyczny i popieram akcje byle do wiosny:)
OdpowiedzUsuńno u Ciebie dzięki tej zielenince w jajecznicy już zapachniało wiosną :)
OdpowiedzUsuńjakie wiosenne danie:) boskie
OdpowiedzUsuńJajecznica jest bardzo wdzięcznym daniem, można ją przygotować na milion różnych sposobów.. Twój bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuń