niedziela, 12 stycznia 2014

Gra smaków

Lubię łączyć produkty, które na pierwszy rzut oka nie nadają się do jednoczesnego zastosowania. Ponieważ zamierzam częściej sięgać po świeże koktajle, dziś moja ukochana rukola w owocowym towarzystwie. Ostrzegam, że specyficzny smak rukoli jest mocno wyczuwalny, więc taka propozycja nie każdemu przypadnie do gustu. Jak dla mnie super, no i te witaminki... A tak przy okazji, może znacie skuteczny sposób na kreta-psychopatę, który od kilku tygodni bezkarnie dewastuje mi trawnik? 


Koktajl z rukolą, mango i pomarańczą 

Składniki:

- duża garść rukoli,
- 3-4 obrane i wypestkowane pomarańcze,
- 1 obrane i wypestkowane mango,
- 1 obrana i wypestkowana cytryna,
- 300 ml wody mineralnej (niegazowanej),
- szczypta pieprzu Cayenne.

Wszystkie składniki zmiksować na jednolitą konsystencję. Podawać bezpośrednio po przygotowaniu.

*Dla złagodzenia gorzkiego smaku rukoli koktajl można dosłodzić miodem.  















16 komentarzy:

  1. Na pierwszy rzut oka,to dla mnie mieszanka wybuchowa,ale takie eksperymenty wychodzą czasem bardzo smaczne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. o rany ale mieszanka!! ta rukola w tym zestawie brzmi ciekawie :) ładny kolor

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor piękny. Rukola stanowi u mnie składnik do sałatek, ale do koktajlu nie dodawałam. Być może zasmakowałoby mi takie połączenie składników :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tam uwielbiam smak rukoli w koktajlach:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Koktajlu z rukolą jeszcze nie próbowałam, ale lubię, podobnie jak Ty, takie niebanalne połączenia, więc skuszę się na taką zieloność :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam koktajle, szczególnie te w kolorze zielonym :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tam lubię takie gierki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli nie dla witaminek, to chociażby dla koloru warto go zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  9. O, daj spróbować! - tak zachęcająco ożywczo wygląda :]]
    Połączenie intrygujące... w moim jadłospisie rukola rzadko gości (by nie powiedzieć wcale xD) i jeśli chodzi o zielone koktajle, to najczęściej z miętą, szpinakiem, czy kiełkami słonecznika...
    Tak, rukola, warto wziąć ją 'na warsztat' ;]
    Pozdrawiam!
    N.

    OdpowiedzUsuń
  10. jak dla mnie również bomba:) same witaminki i ach ten kolorek!

    OdpowiedzUsuń
  11. piękny kolor, bardzo lubię rukolę:)
    a na kreta moja teściowa stosuje naftę, którą wlewa w kopce i ten zapach go odstrasza:) też mamy takich psychopatów co ryją pół podwórka..

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie bym spróbowała jak smakuje :) Śliczny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  13. rukoli nie lubię, ale w soku może mi posmakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. You need to be a part of a contest for one of the finest sites
    online. I will highly recommend this site!

    Feel free to surf to my webpage :: couples counseling sacramento

    OdpowiedzUsuń