Od kiedy rzuciłam palenie moje kubki smakowe zupełnie inaczej funkcjonują. Dawniej wszystko wydawało mi się nie dość słone, przez co miałam tendencję do przesalania potraw. Dziś w zasadzie mogłabym jej w ogóle nie używać, za to zioła stosuję w ilościach przemysłowych. Jestem prawdziwą szczęściarą, bo stworzyłam sobie w ogrodzie rabatę, która zapewnia stały dostęp do świeżej mięty, rozmarynu, czy absolutnie obłędnego tymianku cytrynowego. A dzięki dodatkowi ziół klasyczna panierka nabiera całkiem nowego formatu...
Polędwiczki
w ziołowej panierce
- 400 g polędwiczki wieprzowej,
- garść tymianku cytrynowego,
- garść świeżego oregano,
- garść świeżej bazylii,
- kilka igiełek rozmarynu,
- 2 ząbki czosnku,
- 2 kromki chleba razowego,
- 1 jajko,
- 2 łyżki mąki
- 4 łyżki oleju,
- sól i pieprz.
Polędwiczkę pokroić w 1-centymetrowe plastry,
każdy kawałek oprószyć solą i pieprzem, lekko zbić dłonią. Zioła posiekać,
połączyć ze zmielonym w blenderze chlebem, jajko roztrzepać ze świeżo
wyciśniętym czosnkiem. Plastry polędwiczki panierować kolejno w mące, jajku i
posypce ziołowej – smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor.
*Polędwiczki podałam z groszkowym puree.
*Polędwiczki podałam z groszkowym puree.
świetny pomysł na dodanie ziół do panierki
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na panierkę:)
OdpowiedzUsuńGratuluję rzucenia palenia ! Czy mogłabyś zdradzić swój sekret jak to zrobiłaś ?
OdpowiedzUsuńZe strachu - pewnie, jak znaczna grupa rzucających. Wypalałam naprawdę ogromne ilości papierosów. Oczywiście pojawiły się problemy ze zdrowiem i lekarz powiedział, że jak tak dalej pójdzie, to zawał przed trzydziestką mam pewny. Podziałało na tyle skutecznie, że rzuciłam od razu. Nie palę już sześć lat :)
UsuńSmacznie tu u Ciebie.Pozdrawiam serdecznie.Jola
OdpowiedzUsuńZapraszam częściej :)
UsuńAle apetycznie wyglądają te polędwiczki. I ta cudna panierka! Koniecznie muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńMagdo! Zdjęcia nie oddają tego, jak były pyszne :)
Usuńgenialna jesteś:) pyszności na talerzu!
OdpowiedzUsuńbardzo fany pomysł na panierkę-to musi być wspaniałe
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować.
UsuńAleż to musiało pachnieć:) Dymek całkiem fajna sprawa, ale tylko w kominku;)
OdpowiedzUsuń