Za chwilę święta, więc najwyższa pora zastanowić się nad listą słodkich wypieków. Uwielbiam babki wielkanocne i uważam, że zapach unoszący się podczas pieczenia drożdżowego ciasta powinien być sprzedawany we fiolkach! Babkę dyniową przygotowałam po raz pierwszy w oparciu o przepis znaleziony w gazecie. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie dokonała pewnych modyfikacji. Tradycyjne mleko zastąpiłam mlekiem kokosowym, zmieniłam proporcje składników (w tym ograniczyłam ilość cukru) i dodałam mój ulubiony lukier cytrynowy z posypką kokosową. Na pewno nie jest to typ puszystej, lekkiej babeczki, ale raczej propozycja dla zwolenników gęstej (wilgotnej) odmiany babki. Wyrazista i konkretna - warto spróbować.
Babka
dyniowa
na mleku kokosowym
Składniki:
Ciasto:
- 350 g dyni,
- 375 ml mleka kokosowego (tradycyjne mleko w oryginale),
- 70 g drożdży,
- 250 g cukru (dałam mniej),
- 250 g roztopionej margaryny,
- 1 kg mąki pszennej.
Lukier:
- 200 g cukru pudru,
- 20 g soku z cytryny.
Posypka:
Posypka:
- 2-3 łyżki wiórków kokosowych.
Dynię pokroić w kostkę, ugotować do miękkości w
250 ml mleka kokosowego - zmiksować na gładką konsystencję i przestudzić.
Drożdże rozpuścić w pozostałym (ciepłym) mleku,
dodać po łyżce cukru i mąki – odstawić do wyrośnięcia.
Do przesianej mąki dodać rozczyn, pozostały
cukier, tłuszcz i masę dyniową. Wyrobić gładkie ciasto, przełożyć do formy –
odstawić do wyrośnięcia. Piec w 180 st. C ok. 45 min. Przestudzoną babkę posmarować lukrem cytrynowym, posypać wiórkami kokosowymi.
Wyglada oblednie...bardzo podoba mi sie to jajo max...a ten koszyczek to chyba najlepiej:)
OdpowiedzUsuńTo dopiero baba :) Super to wygląda i dynia minamm
OdpowiedzUsuńale Ci wyrosła !!! piekna baba!!
OdpowiedzUsuńPiękne jajo! Jak dynia :P Same dziś ciekawostki dla mnie - nigdy nie jadłam ani dyniowej babki, ani ciasta z mleczkiem kokosowym, ani obu na raz! musi być pycha,
OdpowiedzUsuńserdeczne pozdrowionka, dybka
Polecam :)
UsuńPysznie wygląda..mam zamrożone kawałki dyni i chyba spróbuję zrobić..zapraszam do akcji Babki i babeczki..
OdpowiedzUsuńpiękne jajka:) a babka smakowicie wygląda, taka puszysta, pycha:)
OdpowiedzUsuńno niezła niezła :) wygląda bardzo delikatnie, musi być lekka jak obłoczek!
OdpowiedzUsuńBabka warta grzechu ,a jako cudne
OdpowiedzUsuńBabeczka wygląda wyśmienicie, żałuje tylko że nie mam dyni:)
OdpowiedzUsuńpiękna baba :) dynię mam, mleczko kokosowe też- nie pozostaje mi nic innego jak ją upiec, tym bardziej, że tak obiecująco wygląda :) wyszła pięknie ! :)
OdpowiedzUsuńDaj znać, jak wyszła
Usuńapetyczna bardzo:)kolorek piękny i wyrośnięta cudnie:)Pozdrawiam Gosiu
OdpowiedzUsuńFajny pomysl z ta dynia:-) Wyglada bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńto prawda, niezła baba ci wyszła!!!:) cudnie wygląda:D
OdpowiedzUsuńKawał baby Ci wyszedł:) Pyszna, starczy na pewno dla całej rodziny :)
OdpowiedzUsuńBaba rewelacyjna szkoda, że wyzbyłam się już dyni :(
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem!Ciasto cudowne i na pewno wyląduje w dziale:"do zrobienia"!Pozdrawiam GOsiU świątecznie.
OdpowiedzUsuńbabka to jedyne ciasto, które mi nie wychodzi, kiedy nie zrobię zawsze zakalec, Twoja wygląda pysznie, specem od babek jest moja mama więc jej podrzucę przepis :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty! Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Bardzo fajnie sie prezentuje.
OdpowiedzUsuńMożna by, z melonem na mleku kokosowym z dodatkiem malibu :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie - zwłaszcza z malibu :)
Usuń