Z małym poślizgiem publikuję dziś fotorelację z ostatniego wypadu w Gorgany i Połoninę Krasną. Zbyt krótkiego,
zważywszy na urokliwy charakter tych nieznanych mi wcześniej gór. Cudna pogoda, ciekawi ludzie i smak koniaku, którego normalnie prawie nie pijam... :-))). Wrócę na pewno.
Gołoborza na Strimbie:
Strimba w oddali:
W drodze na Negroviec:
Na szlaku Piszkoni:
Przepięknie jest:
Cudne!!!
OdpowiedzUsuńTo prawda. Piękna ta Ukraina...
Usuń