poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Pani gadżet

Nie jestem gadżeciarą. No chyba, że chodzi o gadżety kuchenne, wtedy faktycznie zdarza mi się stracić głowę dla jakiegoś „super-hiper-niezbędnego” drobiazgu. Tak było w przypadku ostatniego kuchennego nabytku w postaci temperówki do warzyw. Bardzo pomysłowe i przydatne urządzonko, dzięki któremu pokrojenie warzyw w cienkie, równe paseczki przestaje być problemem. Dziś testowałam je na cukinii mimo, że po sobotnim przygotowywaniu sałatki do słoików obiecałam sobie dłuuuuuuuugo nie spoglądać w kierunku tego warzywa :-))).  
 

Cukiniowe
linguine z limonką
i lawendą

Składniki:

- 1 średnia cukinia,
- 1 ząbek czosnku,
- sok z ½ limonki,
- skórka otarta z ½ limonki,
- 30 g startego pecorino,
- 50 ml oliwy,
- kilka kwiatów lawendy,
- sól i pieprz (do smaku).

Cukinię zetrzeć, podsmażyć kilka minut na rozgrzanej oliwie z dodatkiem posiekanego w plasterki czosnku. Wlać sok z limonki, doprawić do smaku solą i pieprzem. Po zdjęciu z ognia wymieszać z pecorino, skórką limonki i kwiatami lawendy. Podawać bezpośrednio po przygotowaniu.















11 komentarzy:

  1. Wow jaki fajny pomysł na obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obiadek na upały a temperówka...super ja tez chce!!! ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można ją kupić tutaj: bake-shop.pl/sklep/tarki/3673-temperowka-do-warzyw-zielona.html

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Kupisz ją tutaj: bake-shop.pl/sklep/tarki/3673-temperowka-do-warzyw-zielona.html

      Usuń
  4. Zdrowe i smaczne, ale czy da się tym najeść? :D

    OdpowiedzUsuń