piątek, 1 stycznia 2016

Nie żałować ani dnia

Jakieś postanowienia noworoczne? Mój plan na 2016 r. to zupełny brak planu. W zamian życzyłabym sobie i innym więcej odwagi w wyrażaniu myśli, uczuć i emocji tak, by jutro było wolne od żalu, że czegoś się nie zrobiło lub nie powiedziało we właściwej chwili… A po dzisiejszych 21 km biegu zamarzyłam o czymś gorącym, co przywróci prawidłowe krążenie krwi. Przygotowałam więc rozmarynową herbatę z imbirem, goździkami, korą cynamonu i domowym sokiem malinowym. Spełnienia marzeń w Nowym Roku!  


Herbata z rozmarynem

Składniki:

- 1 torebka herbaty Earl Grey,
- gałązka rozmarynu (użyłam mrożonego),
- 1 plasterek cytryny,
- kawałek imbiru,
- kilka goździków,
- 1 łyżeczka kory cynamonu (rozdrobni0nej),
-2 łyżki soku malinowego,
- szczypta pieprzu Cayenne.

Herbatę zaparzyć, dodać sok malinowy, pokrojoną w cząstki cytrynę, plasterki imbiru i rozmaryn. Wymieszać i połączyć z pozostałymi składnikami. Podawać bezpośrednio po przygotowaniu.













9 komentarzy:

  1. Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku! Spełnienia marzeń i wielu sukcesów na trasach krótkich i długich :) Pozdrawiam ciepło. Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tobie również radości w Nowym Roku i realizacji marzeń!

      Usuń
  2. Mmm pyszna herbata :) Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne zdjecia i w taka pogode az mnie skrecilo z ochoty na taka herbatke

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam na herbatkę w zimowe Bieszczady :-))). Wszystkiego najlepszego w 2016 r.!

      Usuń
  4. idealna na chłodne zimowe wieczory :)

    OdpowiedzUsuń