Ponieważ do tematu tegorocznych przygotowań podeszłam dość metodycznie dokonując szeregu czynności znacznie wcześniej, szczęśliwie obyło się bez nerwowego, przedświątecznego pędu. Nie zdążyłam jednak z publikacją przepisu, więc dziś nadrabiam zaległości, życząc wszystkim odwiedzającym mojego bloga WESOŁYCH
ŚWIĄT!
Snickers
na herbatnikach
(bez pieczenia)
Składniki:
Krem budyniowy:
- 500 ml mleka,
- 1/3 szkl. cukru,
- 1 szkl. mleka w proszku (miałkiego, bez
granulek),
- 1 op. budyniu śmietankowego,
- 1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej,
- 140 g miękkiego masła,
- 2 kopiaste łyżki masła z orzeszków ziemnych.
Masa
orzechowa:
- 250 g masła z orzeszków ziemnych,
- 100 g drobno posiekanych orzeszków ziemnych
(niesolonych),
- 3 łyżki śmietany kremówki.
Karmel:
- 2 kopiaste łyżki miodu,
- 4 łyżki cukru,
- 1 łyżka masła.
Polewa:
- 10 łyżek mleka,
- 2 kopiaste łyżki kakao,
- 1 kopiasta łyżka masła,
- 3 łyżki cukru.
Dodatkowo:
- herbatniki kakaowe (użyłam 2,5 op. Bonitek o
wadze 1 op. - 250 g),
- 100 g posiekanych orzeszków ziemnych
(niesolonych).
Krem budyniowy:
W połowie szklanki mleka rozpuścić budyń oraz
mąkę. Resztę mleka zagotować z cukrem, a następnie dodać mleko w proszku i
wymieszać. Kiedy mleko się rozpuści energicznie mieszając wlewać pozostałe
mleko i ugotować budyń. Po zdjęciu z palnika przelać do miski, szczelnie owinąć
folią spożywczą i odstawić do całkowitego wystygnięcia (można przygotować
dzień wcześniej).
Bardzo miękkie masło miksować przez kilka minut
do czasu aż powstanie jasna, puszysta masa, do której dodawać masło orzechowe, a
następnie po 1 łyżce budyniu. Utrzeć na jednolitą masę.
Spód blachy wysmarować, wyłożyć warstwę
herbatników, na której rozsmarować połowę kremu budyniowego. Przykryć ją
kolejną warstwą herbatników i posmarować masą orzechową (tj. masłem orzechowym
wymieszanym z posiekanymi orzeszkami i śmietanką).
W małym rondelku
umieścić składniki karmelu i gotować ok. 2-3 minuty od chwili aż zacznie wrzeć.
Tak przygotowanym, lekko ciepłym karmelem polać masę orzechową i ułożyć na nim kolejną
warstwę herbatników, na którą wyłożyć resztę kremu budyniowego. Na kremie
ułożyć ostatnią, czwartą warstwę herbatników i wstawić ciasto do lodówki na
około godzinę.
W rondelku połączyć wszystkie składniki polewy, podgrzewać
na minimalnym ogniu do chwili połączenia się składników i rozpuszczenia cukru.
Ciepłą polewę wylać na ciasto i od razu posypać posiekanymi orzeszkami. Schłodzić w lodówce całą noc. Ciasto najlepiej smakuje w temperaturze pokojowej,
więc należy je wyjąć z lodówki na co najmniej 30-45 minut przed podaniem.
A poniżej kilka świątecznych pstryków:
A poniżej kilka świątecznych pstryków:
Wygląda apetycznie! ;)
OdpowiedzUsuńI tak też smakuje :-). Wesołych świąt!
OdpowiedzUsuńFajnie masz mieszkanie udekorowane!
OdpowiedzUsuńciasto super i bez pieczenia! jak trochę ochłonę z przejedzenia, z checią bym wypróbowała:)
Ostrzegam, że jest dość słodkie, ale pyszne :-)
UsuńPyszności! :D
OdpowiedzUsuńGosiu, pyszne ciasto. Takie właśnie na święta.
OdpowiedzUsuńPięknie i nowocześnie udekorowałaś swój dom. Zrobiłaś fajny świąteczny klimat :)
Dzięki Krysiu! Troszkę mnie w tym roku poniosło i dekoracyjnie sobie poszalałam w klimatach świątecznych :-))).
UsuńPiękna dekoracja domu :) Cudowne też ciacho, uwielbiam snickers :)
OdpowiedzUsuń