Jakieś postanowienia noworoczne? Mój plan na
2016 r. to zupełny brak planu. W zamian życzyłabym sobie i innym więcej odwagi
w wyrażaniu myśli, uczuć i emocji tak, by jutro było wolne od żalu, że czegoś
się nie zrobiło lub nie powiedziało we właściwej chwili… A po dzisiejszych 21 km biegu zamarzyłam o czymś gorącym, co przywróci prawidłowe krążenie
krwi. Przygotowałam więc rozmarynową herbatę z imbirem, goździkami, korą
cynamonu i domowym sokiem malinowym. Spełnienia marzeń w Nowym Roku!
Herbata z
rozmarynem
Składniki:
- 1 torebka herbaty Earl Grey,
- gałązka rozmarynu (użyłam mrożonego),
- 1 plasterek cytryny,
- kawałek imbiru,
- kilka goździków,
- 1 łyżeczka kory cynamonu (rozdrobni0nej),
-2 łyżki soku malinowego,
- szczypta pieprzu Cayenne.
Herbatę zaparzyć, dodać sok malinowy, pokrojoną
w cząstki cytrynę, plasterki imbiru i rozmaryn. Wymieszać i połączyć z pozostałymi
składnikami. Podawać bezpośrednio po przygotowaniu.
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku! Spełnienia marzeń i wielu sukcesów na trasach krótkich i długich :) Pozdrawiam ciepło. Dorota
OdpowiedzUsuńTobie również radości w Nowym Roku i realizacji marzeń!
UsuńSzczęśliwego !
OdpowiedzUsuńWzajemnie Olu! Pozdrawiam!
UsuńMmm pyszna herbata :) Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńDal Ciebie również samych dobrych dni!
UsuńPiekne zdjecia i w taka pogode az mnie skrecilo z ochoty na taka herbatke
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam na herbatkę w zimowe Bieszczady :-))). Wszystkiego najlepszego w 2016 r.!
Usuńidealna na chłodne zimowe wieczory :)
OdpowiedzUsuń