sobota, 9 lipca 2011

Na jagody

Długo mnie nie było. Chciałabym obiecać poprawę, ale przy natłoku spraw „okołobudowlanych” mogę mieć pewność, że nie dotrzymam słowa. Póki co zapraszam na jagodowe naleśniki. Kolorek nadzienia wyszedł zachwycający. Być może stanie się inspiracją przy wyborze koloru farby na ścianę.


Naleśniki z jagodami

Składniki:

Ciasto:
- 1 jajko,
- 125 g mleka,
- 125 g wody,
- 125 g mąki pszennej,
- szczypta cukru,
- szczypta soli.

 Nadzienie:
- 1 jajko,
- 1 łyżka cukru,
- 1 łyżka cukru waniliowego,
- 1 łyżka śmietany lub gęstego jogurtu,
- 200 g twarogu,
- garść jagód.

Ciasto:
Jajko roztrzepać z wodą i mlekiem, dodać szczyptę cukru i sól. Na koniec wsypać mąkę, wymieszać na jednolitą masę. Smażyć na minimalnej ilości oleju.

Nadzienie:
Jajko utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym. Stopniowo dodawać ser i śmietanę. Na koniec wrzucić garść jagód, wymieszać na gładką konsystencję. 

Usmażone naleśniki smarować nadzieniem - zwinąć. Podawać z keksem nadzienia, posypane jagodami.  
















Z podanej ilości wyszło mi 6 naleśników.

A poniżej pierwszy ogień w kominku:

31 komentarzy:

  1. Kolor nadzienia jest niezwykle kuszący...:) Zatem przysiadam się, Małogosiu, i chce posłuchać co tam na tej budowie słychać, bo może ja tez się zmobilizuję i postaram do mieszkanka wprowadzić przed Bożym Narodzeniem...

    OdpowiedzUsuń
  2. Naleśniki wspaniałe..
    Powodzenia w dalszym budowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no no no, jagodowe ściany, przepyszny pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor wymarzony, świetne na śniadanie takie naleśniki pychota i dobry humor już na cały dzień.
    Kominku Gosiu, zazdroszczę Ci bardzo, na jesienne i zimowe wieczory nic lepszego wymarzyć sobie nie można.
    Taki jagodowy kolor fajnie współgra z betonową szarością, grafitem i zgniłą zielenią przełamany jasnymi detalami, powodzenia i wytrwałości życzę przy budowie, to ciężka praca dopilnować, dobrać itd.
    Uściski i dużo pozytywnych myśli.
    Pozdrawiam
    Inka

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniale jagodowe nalesniki:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne, przepyszne naleśniki.. :) Marzę o takich ostatnio.. :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja dziś na obiad też przygotowałam takowe naleśniki ^^ Pyszności <3

    OdpowiedzUsuń
  8. muszą być znakomite!
    co do koloru - polecam :) mam ciemny fiolet i jest boski

    OdpowiedzUsuń
  9. Niezwykle apetyczne i kolorowe. Trudno takim smakowitościom się oprzeć:))
    Widzę, że budowa posuwa się do przodu i mam nadzieję, że zgodnie z planem. Czekamy na dalsze relacje z placu budowy:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zamykam oczy i..
    Siedzę w pokoju pomalowanym Twoją jagodową farbą i zajadam się naleśnikami.. Idealny sobotni relaks!

    OdpowiedzUsuń
  11. No nie. Przez Ciebie lecę do kuchni i robię naleśniki na kolację.

    OdpowiedzUsuń
  12. ale naleśniki , jej i ten kolor jak marzenie

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudownie pyszna klasyka :D

    OdpowiedzUsuń
  14. takie naleśniki mogłabym jeść codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. dokładnie, cudowna klasyka:)

    OdpowiedzUsuń
  16. ależ pysznie i jagodowo ;) a kominka to nawet nie wiesz jak bardzo Ci zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Boskie! uwielbiam ten smak i to połączenie. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Gosiu to ty dzialasz w tepie powalajacym...oczywiscie twoja obecnosc,a raczej nieobecnosc na blogu jest usprawiedliwiona;)kolorek faktycznie piekny(mnie tez w zeszlym roku taki kolor zainspirowal i mam kuchnie...fioletowo-bial
    a:)))i jest naprawde milo...

    OdpowiedzUsuń
  19. Jagodowa ściana może być przepiękna :). Fiolet to jeden z moich ulubionych kolorów. O takich naleśniczkach będę marzyć dzisiaj w nocy :). Pychota!
    Kiedy myślę o moim własnym domu, to pierwszą rzeczą, która przychodzi mi na myśl jest kominek. Kojarzy mi się z ciepłem, wieczorem, bezpieczeństwem.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego ukończenia budowy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. takie naleśniki to pyszny spośób na blogową rehabilitację ;) jagody rządzą ;) powodzenia z życiem na budowie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Zapraszam do mnie po wyróżnienie - http://kuchenkowo.blogspot.com/ pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. No i masz Ci klops - mnie też dopadło łańcuszkowanie..
    Niniejszym zatem, oficjalnie i z radością, nominuję Twój blog w akcji "One Lovely Blog Award" :)

    OdpowiedzUsuń
  23. i przeze mnie zostałaś nominowana przeze mnie do One love blog award. Więcej info u mnie: http://lekko-i-zdrowo.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award-muffinki-z.html

    uwielbiam jagody. kolor jest piękny. a ja u siebie niedawno malowałam na fiolet, ale ciemniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Gosiu jak znajdziesz chwilke czasu to zapraszam Cie do mnie po wyroznienie:)))

    OdpowiedzUsuń
  25. śliczny kolor, rzeczywiście pasowałby na ścianę a jak nie na ścianę to na pewno jakieś dodatki w tym kolorze pięknie ożywią każde wnętrze :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Gosiu będzie mi bardzo miło jeśli przyjmiesz ode mnie wyróżnienie :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. JA CHCĘ TAKIE ŚCIANY!!! i naleśniki też, oczywiście!
    szkoda gadać - zaśliniłam się i lecę do kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mnie też troszkę nie było, ale miło wrócić i zobaczyć np. ten kominek :) Mam nadzieję, że budowanie dalej postępuje szybko i bez zbędnych dla Ciebie kłopotów. Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  29. wspomnienie wakacji z dzieciństwa :D

    OdpowiedzUsuń